Sprzedaż na Amazon w czasie epidemii koronawirusa

W erze koronawirusa obserwujemy drastyczne zmiany zarówno podaży, jak i popytu na produkty w Amazon. Zmiany te dotykają zarówno konsumentów, jak i zewnętrznych sprzedawców Amazon w niespotykany dotąd sposób. Ludzie na całym świecie izolują się od siebie i pracują w domu, pojawiła się „gospodarka kwarantannowa”, a duże i małe firmy będą musiały się do tego przystosować, aby przetrwać nadchodzący rok. Jakie jeszcze zmiany niesie ze sobą koronawirus?

Co oznaczają wszystkie te zmiany dla zewnętrznych sprzedawców Amazon?

W tym wpisie postaramy się Wam to wyjaśnić.

Amazon priorytetowo traktuje sprzedaż produktów pierwszej potrzeby

Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa popyt na niezbędne do życia produkty gwałtownie wzrósł, pozostawiając sklepowe półki niemalże puste. Tymczasem zakłócenie globalnego łańcucha dostaw, doprowadziło do niedoborów podaży. Amazon natychmiast zareagował, zmieniając rolę ze „sklepu ze wszystkim” na bycie istotnym dostawcą produktów pierwszej potrzeby.

17 marca Amazon ogłosił, że zamrozi zbędne przesyłki FBA od zewnętrznych sprzedawców, a za priorytetowe uznał produkty: dla dzieci, dla zdrowia i domu, kosmetyczne i higieniczne, spożywcze, przemysłowe i naukowe oraz dla zwierząt.

Jeśli produkty sprzedawcy nie mieszczą się w kategoriach pierwszej potrzeby, nie będą oni mogli wysyłać przesyłek do centrów realizacji Amazon, ani tworzyć zamówień uzupełniania zapasów.

13 kwietnia Amazon ogłosił plany zatrudnienia dodatkowych 75 000 pracowników, oprócz 100000 wcześniej ogłoszonych, w celu dalszego wspierania popytu podczas pandemii, którą wywołał koronawirus.

14 kwietnia podczas, gdy Amazon potwierdził, że będą przyjmować niektóre przesyłki od zewnętrznych sprzedawców od końca tygodnia, francuski sąd orzekł, że dostawy Amazon będą ograniczone do podstawowych towarów pierwszej potrzeby podczas kryzysu COVID-19.

Dano mu 24 godziny na ograniczenie dostaw towarów niepotrzebnych do francuskich centrów logistycznych. W innym wypadku musiałby zapłacić grzywnę w wysokości

1 miliona euro dziennie.

16 kwietnia, aby uniknąć kary pieniężnej w wysokości 1 miliona euro przez sądy francuskie, Amazon tymczasowo zaprzestał działalności we Francji. Planują ponowne otwarcie za pięć dni, po wzmocnieniu obecnych środków bezpieczeństwa Covid-19.

Koronawirus – Zaburzenie globalnego łańcucha dostaw

Chiny są głównym dostawcą towarów większości sprzedawców na Amazon. Wraz z wybuchem pandemii koronawirusa, zaprzestały dostarczania towarów, a prężnie rozwijający się przemysł importowy w Chinach odczuł duże napięcie.

Jeszcze zanim kryzys uderzył w USA, ankieta Jungle Scout przeprowadzona wśród 681 sprzedawców Amazon, którzy pozyskiwali swój towar z Chin, ujawniła że:

• 36% odnotowuje spadek sprzedaży,
• 11% podnosi ceny produktów,
• 50% stara się pozyskiwać produkty poza Chinami.

Wydatki konsumpcyjne maleją

Na całym świecie z powodu koronawirusa zostaje zamkniętych mnóstwo miejsc pracy (głównie w sektorach podróży, turystyki, wypoczynku i hotelarstwa). Przy zmniejszonych wydatkach konsumenckich, kupujący w niezbędne towary, takie jak: żywność, artykuły medyczne i opiekę nad dziećmi, a nie w przedmioty luksusowe.